Senatorowie ze Stanów Zjednoczonych zagrozili zarówno Apple, jak i Facebookowi i żądają, aby stworzyli tylne drzwi, przez które można uzyskać dostęp do danych użytkowników, albo znajdą sposób, aby to zrobić wbrew ich woli. Źródła powiedziały Reuterowi, że wielu członków Kongresu poinformowało Apple i Facebook o potrzebie udostępnienia funkcjonariuszom organów ścigania możliwości przeglądania zaszyfrowanych danych użytkownika. Jaki jest sekret tych zagrożeń i dlaczego?

Po co uzyskiwać dostęp do zaszyfrowanych danych

Argumentem prawodawców było to, że istnieją zaszyfrowane dane, do których organy ścigania i podczas dochodzeń muszą uzyskać dostęp, aby zająć się wieloma sprawami, w tym wykorzystywaniem dzieci, strzelaninami i innymi. W przeszłości prawnicy borykali się z problemem związanym z zaszyfrowanymi dowodami, a brak dostępu do urządzeń może zakłócić, a czasami zatrzymać postęp dochodzeń.
Reakcja firm technologicznych
Ze swojej strony Apple zdecydowanie odmówił prośbie o otwarcie tylnych drzwi w swoim systemie operacyjnym i nie jest to pierwszy raz, kiedy został o to poproszony, ponieważ w 2016 roku między iPhone'em a FBI panowała napięta atmosfera. zażądał wówczas tego samego, ale Apple uważa, że prywatność użytkownika jest jednym z praw.

Jeśli chodzi o Facebook, który zapewnia kompletny system szyfrowania dla swojej aplikacji WhatsApp, zamierza zaszyfrować pozostałe swoje aplikacje, takie jak Instagram i Facebook, aby chronić prywatność swoich użytkowników, ale ten krok Facebooka jest odrzucany przez członków Kongresu i chcą, aby sieć społecznościowa nie wdrażała go w chwili obecnej.
Przesłuchanie

Zarówno Jay Sullivan, prezes ds. Prywatności w Facebooku, jak i Eric Newchwander, prezes ds. Prywatności w Apple, wzięli udział w przesłuchaniu przed senatorami z USA. Zamiast bronić praw użytkowników, krytykowali się nawzajem, próbując poświęcić się nawzajem. Szef ochrony prywatności Facebooka powiedział, że ich firma nie produkuje urządzeń ani systemów operacyjnych i sprawdza, czy nie ma nielegalnych treści. Jeśli chodzi o szefa ochrony prywatności w Apple, odparł te oskarżenia z Facebooka i powiedział, że Apple nie ma forów i stron, na których nieznajomi mogliby się ze sobą komunikować, a my nie badamy treści naszych użytkowników, aby tworzyć dla nich profile.
Punkt widzenia pisarza
Ci politycy mogą mieć pełen szacunku punkt widzenia, ale problemem, którego nie mogą zrozumieć, jest stworzenie słabości w szyfrowaniu, która otworzyłaby drzwi hakerom i innym osobom do nadużywania tych luk w zabezpieczeniach, co oznacza jawne naruszenie prywatności użytkowników , ponieważ mogłoby to prowadzić do wcześniejszego monitorowania zwykłych użytkowników. Rządy, abyśmy mogli pożegnać się z prywatnością.
Źródło:



24 recenzji