Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, ostrzegła Apple przed wykorzystywaniem ochrony prywatności i bezpieczeństwa użytkowników jako wymówki do eliminacji konkurencji, monopolu i łamania prawa. To ostrzeżenie pojawia się po wymianie oświadczeń i oświadczeń między Apple a Komisją Europejską. Jaka jest więc historia i czego Europa chce od Apple?

Europa ostrzega Apple przed wykorzystywaniem prywatności jako wymówki do monopolizacji


Przed rozpoczęciem konfliktu

Konflikt między Apple a Unią Europejską rozpoczął się od serii spraw wszczętych przez duże firmy przeciwko Apple, takie jak Spotify, Epic i inne; Sprawy te zbiegły się w czasie z odkryciem w Unii Europejskiej, że firmy technologiczne, zwłaszcza Apple, obchodzą europejskie przepisy i płacą niewielkie podatki, co skłoniło Europę do wystąpienia przeciwko firmom technologicznym, więc Apple został ukarany grzywnami w rozliczeniach podatkowych w kilku krajach; Prezydent Francji zaproponował również nałożenie podatków na największe firmy technologiczne (Apple, Google, Microsoft, Amazon, Facebook), ale groźby byłego prezydenta USA Trumpa pod adresem Francji zrezygnowały z wdrożenia tego prawa.

W tym samym czasie wszczęto europejskie dochodzenia w sprawie prywatności i RODO Zaczęło to obowiązywać od połowy 2018 roku, wtedy Google został kilkakrotnie ukarany grzywną za prywatność, gromadzenie danych i monopol, ponieważ Google był uważany za monopolistę, ponieważ zmusza firmy, które chcą korzystać z Androida, do pobierania swoich aplikacji, takich jak YouTube, Chrome, Mapy Google i inne. Całkowite grzywny nałożone na Google wynoszą od września 9 r. 2020 miliardów dolarów. Teraz kolej na Apple.


Walka z Apple

W sprawie Apple Qualcomm Unia Europejska odkryła, że ​​Qualcomm osłabił swojego konkurenta „Intel”, zawierając umowy z różnymi firmami, aby pozbawić Intela jakichkolwiek klientów.Istotnie, w styczniu 2018 r. Wydano decyzję o nałożeniu na Qualcomm kary w wysokości 1.2 miliarda dolarów. I tutaj Unia Europejska zaczęła koncentrować się na firmach, które pośrednio zabijają konkurentów. A teraz Apple jest głównym winowajcą.

Komisja Europejska uważa Apple za monopol na iPhone'a i iPada i nikt nie ma prawa pobierać żadnej aplikacji na te urządzenia bez zgody Apple; Niektóre raporty opisywały to zachowanie jako Apple zniewalające użytkowników iOS/iPadOS i sprawujące nad nimi autorytarną rolę, decydujące, co pobrać, a co im nie odpowiada, i nikt nie ma prawa tego naruszać. Unia Europejska uważa to za praktykę monopolistyczną: użytkownik, który kupił urządzenie, ma prawo pobrać dowolną aplikację, a nie dowolną aplikację Apple; Własność urządzenia przeszła na niego i nie jest już własnością Apple, aby decydować, na co je załadować. Stąd w 2020 roku powstała ustawa DMA.


DMA .انون Prawo

Gdy znajdziesz firmę naruszającą zasady, możesz bezpośrednio nałożyć na nią grzywnę, jak to miało miejsce w przypadku Google i Qualcomm. Ale kiedy widzisz niewłaściwe zachowanie, które występuje ze strony firmy, nie możesz powiedzieć, że jest to prawo zapobiegające takim a takim firmom przed takim zachowaniem. Prawa muszą być ogólne, a nie konkretnej firmy. Dlatego Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, zaproponowała pod koniec 2020 r. Ustawę o Rynkach Elektronicznych, czyli tzw. DMA, a wraz z nią kilka innych ustaw, takich jak Ustawa o usługach elektronicznych (DSA) i inne.

Prawo to określa kilka rzeczy, z których najważniejszą jest to, że żadna firma nie ma prawa zmusić żadnego użytkownika do korzystania z dowolnej aplikacji; Na przykład przy zakupie telefonu Samsung domyślnie zainstalowana jest przeglądarka Samsung; Jest to monopolistyczne naruszenie, więc po co umieszczać swoją przeglądarkę? To samo dotyczy Apple, ponieważ nie ma prawa do preinstalowania swoich programów na urządzeniach. Jeszcze ważniejsze jest to, że Apple, Google i żadna firma nie mają monopolu na prawo do pobierania aplikacji. Użytkownik nie jest opiekunem i ma prawo, o ile zakupił urządzenie, do pobrania dowolnej aplikacji z dowolnego miejsca.


W jaki sposób wstępne ładowanie aplikacji jest monopolem?

Jednym z problemów, z jakimi boryka się każda firma w dowolnej dziedzinie, jest możliwość eksperymentowania; Na przykład masz nową restaurację, która serwuje dobre jedzenie, a w pobliżu znajduje się słynna restauracja; Jakość Twojej restauracji jest wyższa od tej słynnej. Po prostu chcesz, aby klient spróbował Twojej restauracji. Ale w końcu zostaniesz zamknięty, ponieważ większość automatycznie przejdzie do słynnej restauracji.

Dzieje się tak na telefonach; Wyobraź sobie, że jesteś startupem, który chce stworzyć unikalną przeglądarkę; Gdy domyślnie masz na telefonie Safari lub Chrome, nawet nie pomyślisz o wypróbowaniu innej przeglądarki. Zadaj sobie pytanie, ile razy korzystałeś z przeglądarki Samsung lub Xiaomi, a może nawet Opery. Więc prawo wymaga, abyś miał urządzenie bez aplikacji; Oczywiście mimowolnie pójdziesz do sklepu i pobierzesz swoje zwykłe programy; Ale podczas szukania, twoje oczy rzucą się na inne aplikacje i możesz pomyśleć o wypróbowaniu… Ale jeśli twoja ulubiona przeglądarka jest wstępnie załadowana, nie pójdziesz do sklepu szukać przeglądarek, co spowoduje, że nie zobaczysz inną przeglądarkę i nie będzie miał okazji spróbować.


Jak Apple zareagował na Europę?

Apple wydał oświadczenie dwa tygodnie temu, atakując prawo i rozważając umożliwienie użytkownikom pobierania dowolnej aplikacji z dowolnego miejsca; Apple powiedział, że jego celem jest zapewnienie bezpiecznego sklepu chroniącego dane i prywatność, w którym użytkownik może bezpiecznie pobrać dowolną aplikację i nie martwiąc się o nic. Jeśli firma zostanie zmuszona do udostępnienia innych sklepów, naraża to użytkownika na ryzyko, a jego dane mogą zostać skradzione. Apple powiedział, że równoległe pobieranie jest niebezpieczne dla wszystkich, nawet jeśli nie chcesz pobierać aplikacji spoza App Store; Tam, gdzie Apple powiedział, że włączenie równoległego pobierania zwiększy aktywność prób włamania się do systemu (Apple nie wyjaśniło, jak) i może oszukać użytkownika, Apple podał przykład i powiedział, że użytkownik może chcieć aplikacji do pracy lub szkoły, ale to nie występuje w Apple Store, ponieważ nie spełnia standardów; Tutaj pobierze tę aplikację z innego sklepu i narazi się na ryzyko. Ponadto sklepy mogą oszukać użytkownika projektem podobnym do sklepu z oprogramowaniem, aby nakłonić go do pobrania aplikacji.

W odpowiedzi na to, że Mac oferuje bezproblemowe pobieranie aplikacji spoza Sklepu; Apple powiedział, że iPhone to nie Mac, a iPhone ma więcej użytkowników i ważniejsze dane, więc zainteresowanie hakowaniem iPhone'a jest większe niż Maca.

Podobno europejskie gazety skomentowały kwestię Maca, mówiąc, że Apple uniknął komentarza.Jeśli widzi równoległe pobieranie niszczące prywatność, jest to przyznanie przez Apple, że Mac jest zhakowany i niepewny; A jeśli Mac jest bezpieczny dzięki równoległemu pobieraniu, dlaczego to samo nie dzieje się na iPhonie?


Odpowiedź Komisji Europejskiej na Apple

Komisja skomentowała Apple, że wykorzystuje prywatność, aby oszukać swoich użytkowników, łudząc ich, że zawsze będą oszukiwani (nakładając opiekę), a Apple dąży w tej sprawie do uzyskania prawa do uniemożliwienia każdemu konkurentowi dostępu do jej sklepu pod pretekstem, że narusza prywatność. Margaret powiedziała w oświadczeniach Reuterowi, że prywatność i bezpieczeństwo są ważne dla wszystkich, ale Apple zawsze promuje, że użytkownik o tym nie wie i że klienci zrezygnują z prywatności i bezpieczeństwa podczas korzystania z innego sklepu z aplikacjami lub sideloadingu. Komisja wezwała Apple do zaprzestania wykorzystywania obaw związanych z prywatnością w celu uzasadnienia monopolu. W końcu nie tylko Apple wie, czym jest prywatność i bezpieczeństwo.Jeśli pobierzesz aplikację poza Apple, jesteś zagrożony.

Warto zauważyć, że ustawa DMA, jeśli zostanie zatwierdzona, nie zostanie aktywowana przed 2023 rokiem.

Co sądzisz o konflikcie Apple z Komisją Europejską? Czy zgadzasz się z Europą, by pozostawić użytkownikom wolność wyboru, czy z Apple, że powinna chronić swoich użytkowników przed hakerami? Podziel się z nami swoją opinią w komentarzach.

Źródła:

wyjaśnione |Bloomberg | Reuters | Apple | Reuters | Poboczy

Powiązane artykuły